piątek, 16 grudnia 2011

Skręt kości promieniowej i łokciowej, czyli rzecz o myszkach

Awaria mojej głównej myszki (czyli tej której używam do codziennej pracy, w odróżnieniu od specjalnej do gry ze znajomymi w CoD) skłoniła mnie do napisania kolejnego posta na temat Sprzętu.

Dawno, dawno temu, jako początkujący użytkownik peceta byłem przekonany, że jego głównym elementem, decydującym o ogólnym "ekspiriens" jest procesor i akcelerowana karta graficzna:) "Dziś sam jestem dziadkiem" i pytany przez nietechnicznych znajomych oraz nietechniczną rodzinę doradzam, że najważniejsze elementy zestawu to: krzesło, klawiatura, myszka i matryca (w sensie jej jakości) - reszta zależy już tylko od budżetu:)


Warto wiedzieć, że klasyczne "płaskie" myszki wymuszają nienaturalne (skręcone) ułożenie kończyny górnej i prowadzą do:
  • Skrętu wzajemnego położenia kości promieniowej i łokciowej w naszym przedramieniu,
  • Naprężeniu mięśni przedramienia (wynika z powyższego)
  • Ucisku na naczynia krwionośne (wynika z obu powyższych)

Jeżeli się nad tym chwilę nie zastanowić, to ułożenie dłoni na płaskim blacie tak aby do niego przylegała wydaje się normalne. Ale spróbujcie układać dłoń na zmianę na blacie: w pozycji "do spoliczkowania" i w pozycji "płaskiej", aby powoli zacząć uświadamiać sobie co się dzieje z Waszymi kośćmi i mięśniami.

Wielu z nas skarży się na bóle w okolicach nadgarstka. Ja sam w pewnym momencie miałem problem z utrzymaniem kierownicy w prawej ręce podczas powrotu z pracy do domu.
Jako rozwiązanie polecam tego typu konstrukcje.
Osobiście od ok 5 lat używam modelu Vertical Grip i w tym momencie każde zetknięcie mojej odzwyczajonej od tortur ręki z "płaską" myszką skłania do refleksji: ale po co?

UPDATE:
Przesiadłem się na Vertical Mouse 4, która jest jeszcze bardziej pionowa, ale jakością wykonania bije Vertical Grip na głowę. Na stronie (po prawej na górze) widać dobrze co dzieje się z kośćmi, o których pisałem wyżej.

środa, 14 grudnia 2011

DDD na platformie Java EE 6

Dzisiaj coś dla miłośników Enterprise Edition.

Nieustannie rozwijamy projekt ilustrujący implementację zaawansowanych technik Domain Driven Design i architektury Command-query Responsibility Segregation.
Dotychczasowa implementacja oparta na Springu doczekała się swego lustrzanego odbicia na platformie Java EE6
W projekcie znajdziecie między innymi kilka sztuczek w CDI oraz przykłady wykorzystania silnika zdarzeń w modelowaniu biznesowym (dowiecie się również dlaczego budowany Events<> jest nieco ułomny:).

Więcej szczegółów na blogu projektu.

//===========================

W najbliższych planach aplikacja kliencka na Androidzie w architekturze Eventually Connected Client.