tag:blogger.com,1999:blog-5197374494377847819.post4774062029761476538..comments2024-03-22T22:13:46.650+01:00Comments on Holistycznie o inżynierii oprogramowania: Piękny umysłSławek Sobótkahttp://www.blogger.com/profile/15082577671795313109noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-5197374494377847819.post-61337095275922177472009-03-22T22:05:00.000+01:002009-03-22T22:05:00.000+01:00To było nawiązanie do błędnego postrzegania niektó...To było nawiązanie do błędnego postrzegania niektórych struktur odnośnie mózgu jak i programowania.<BR/><BR/>Co do ostatniego punktu. Robiono test w ramy którego wchodził wykład oraz test.<BR/>Test składał się z pytań związanych bezpośrednio z tematem i pytań pobocznych (jaki krawat miał prowadzący ... ).<BR/>Ogólnie rzecz ujmując ludzie młodsi lepiej radzili sobie z pytaniami bezpośrednio związanymi z głównym zagadnieniem, podczas gdy starsi zapamiętywali lepiej rzeczy pobocznych oraz lepiej radzili sobie w ujęciu zagadnienia całościowo.<BR/><BR/><BR/>Pozdrowionka.Lasu aka Marek Koziełhttps://www.blogger.com/profile/02386422649418906804noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5197374494377847819.post-86549278891526275672009-03-22T19:17:00.000+01:002009-03-22T19:17:00.000+01:00Lasu - czy Twój komentarz jest zarzutem do treści ...Lasu - czy Twój komentarz jest zarzutem do treści mojego posta lub czegokolwiek do czego dałem odnośnik?<BR/><BR/>Jeżeli tak to wyjaśniam, że nigdzie czegoś takiego nie napisałem.<BR/><BR/>Jeżeli jednak jest to Twoja luźna refleksja na temat ogólnie związany w postem to podłączę się do niej i dodam: Przekonanie jakoby człowiek używał 10% zasobów mózgu powstało kiedyś (chyba w latach 80) i do tej pory jeszcze gdzieniegdzie pokutuje. Ale tylko gdzieniegdzie - ponieważ nie znajdziesz tego typu informacji w żadnej profesjonalnej publikacji.<BR/><BR/>Jest to jakiś tam stary mit i nie ma sensu się nad nim rozwodzić.<BR/><BR/>Co do działania mózgu ciekawe jest, ze im lepiej mamy opanowane wykonanie jakiegoś zadania tym mniejsze zachodzi pobudzenie neuronów w ośrodkach za nie odpowiedzialnych. Nazywa się to chyba "lśnieniem" (choć nazwę mogłem przekręcić) i pojawia się często np u artystów (ale nie koniecznie) a polega na tym, że jesteśmy jakby w stanie uniesienia twórczego charakteryzującym się wysoką "produktywnością" i kreatywnością. Natomiast "użycie zasobów" jest wówczas znikome - to tak jakby sieć neuronowa wykonywała z łatwością coś co bardzo dobrze opanowała.<BR/><BR/>Wykonywanie zadań nieznanych lub opanowanych słabo wiąże się z dużo większym "zużyciem zasobów".<BR/><BR/>Kolejną ciekawą sprawą (o której dowiedziałem się właśnie na Dniach Mózgu) jest fakt iż z wiekiem wykonanie zadań angażuje więcej zasobów. Interpretacje są różne: zużycie i nadrabianie, zatarcie różnic pomiędzy półkulami, przetwarzanie bardziej holistyczne.Sławek Sobótkahttps://www.blogger.com/profile/15082577671795313109noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5197374494377847819.post-25275199483632396002009-03-21T21:26:00.000+01:002009-03-21T21:26:00.000+01:00Hey.Mnie osobiście dobija ta ściema, że człowiek u...Hey.<BR/><BR/>Mnie osobiście dobija ta ściema, że człowiek używa 'tylko' 10% swojego mózgu więc ma mnóstwo zapasów jeszcze.<BR/>Tak używa 10% ale pozostałe 90% służy jako infrastruktura i sprawia, że jesteśmy w stanie się szybko dostosować do zmian.<BR/>To tak jak by ktoś napisał, że używamy tylko 10% przestrzeni kodu bo resztę marnujemy na nazwy i komentarze.Lasu aka Marek Koziełhttps://www.blogger.com/profile/02386422649418906804noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5197374494377847819.post-53249404116297215992009-03-20T08:17:00.000+01:002009-03-20T08:17:00.000+01:00Zdawało mi się, że pisałem poprzedniego posta jako...Zdawało mi się, że pisałem poprzedniego posta jako anonim ;)<BR/><BR/>Ok, dzięki za info.emstolhttps://www.blogger.com/profile/16246893288060708418noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5197374494377847819.post-80418881885681371202009-03-19T22:31:00.000+01:002009-03-19T22:31:00.000+01:00Pamiętam, że przeczytałem to w książce, o której p...Pamiętam, że przeczytałem to w książce, o której piszę w zakończeniu posta. Nie pamiętam tylko czy autor podał źródła - pewnie nie:)<BR/><BR/>Książkę czytałem jakieś 2 lata temu i nie pamiętam dokładnie strony - na szybko przejrzałem 2 pierwsze rozdziały, ale niestety nie znalazłem Michale:/Sławek Sobótkahttps://www.blogger.com/profile/15082577671795313109noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5197374494377847819.post-40706480208482909242009-03-19T22:10:00.000+01:002009-03-19T22:10:00.000+01:00"W starożytności porównywano go do katapulty strze...<I>"W starożytności porównywano go do katapulty strzelającej myślami..."</I><BR/><BR/>Że tak niegrzecznie spytam o źródło tak mniej więcej ;) ? Nie to, że nie wierzę bo greckich filozofów było stać na wiele ale lubię weryfikować informacje dotyczące starożytnego świata.Anonymousnoreply@blogger.com